Pizza Pasta i Basta w Szczecinie to z cała pewnością pierwsza restauracja, która zapoczątkowała modę na pizzę neapolitańską w naszym mieście. Oprócz pizzy neapolitańskiej, zjemy tutaj także makaron.

Na pierwszy rzut oka jest to bardzo niepozorne miejsce, nie zlokalizowane w centrum Szczecina, a na Pogodnie, delikatnie schowane na rogu.
Po wejściu do lokalu od razu czuć, że będzie dobrze, piękne zapachy włoskich przypraw uderzają w nasze nozdrza i podkręcają apetyt.

Przytulnie urządzone miejsce, pełne ciekawych naściennych elementów dotyczących ciekawostek o Włoch, włoskich składnikach czy o samej pizzy Neapolitańskiej (znajdzie się nawet specjalna instrukcja jedzenia tejże pizzy).

Pizza Piccante (sos z pomidorów, mozzarella, płatki chilli, salame piccante, oliwa extra virgin, parmigiano reggiano D.O.P., świeża bazylia) – 26 zł

Pizza z salami bardzo przypadła mi do gustu, świetnej jakości włoskie składniki, lekko lejąca się, tak jak przystało na pizzę neapolitańską. Od razu na wstępie muszę ostrzec, że jest to „Włoska” pizza, a nie „Polska”, do której przywykliśmy. Piszę to dlatego, że spotkałem się z licznymi opiniami, że na pizzy jest mało składników, a płaci się „jak za zboże”. Z definicji pizza neapolitańska ma być lekka, cienka i dlatego nie może na niej być zbyt dużo dodatków. Decydując się na nią trzeba o tym pamiętać. 26 zł nie jest to wcale wygórowana cena jak za tej jakości produkt, szczególnie, że wszystkie składniki sprowadzane są z Włoch i tą jakość po prostu czuć podczas jedzenia.

Ocena: (8 / 10)

Pasta z kurczakiem (domowe pesto ze świeżej bazylii, świeży czosnek, orzechy pinii, parmigiano reggiano D.O.P., oliwa extra virgin, kurczak) – 26 zł

Pierwszy wybór padł co prawda na inną pastę, a mianowicie na Pastę z polędwiczką wieprzową, jednak niestety nie była ona dostępna (także spotkałem się z opiniami, że często zdarzają się braki w karcie). Drugim wyborem była Pasta z kurczakiem. Jak wypadła? Dobrze, nie było to jakieś niesamowite doznanie dla kubków smakowych, ale był to naprawdę dobry makaron. Zrobiony al dente (mi jak najbardziej to pasuję, niektórym może przeszkadzać), z wyrazistym smakiem pesto oraz delikatnie chrupiącymi orzechami. Jak dla mnie mogłoby być ciut więcej kurczaka, ale do całości nie mam zastrzeżeń, gdyż dla mnie najważniejsza jest wyrazistość smaku (co niestety nie jest standardem w naszym mieście).

Ocena: (7 / 10)

Należy także wspomnieć o obsłudze, a raczej o samoobsłudze. Zamówienie składamy przy kasie, jedzenie odbieramy także sami, a na koniec jesteśmy proszeni o zwrot naczyń. Niektórym może się to nie spodobać, jednak taki model wykorzystywany jest w tym lokalu i nie ma w tym nic złego (wszystko jest ładnie oznaczone, więc nie ma żadnego problemu). Długość oczekiwania na dwa wyżej wymienione dania wynosiła jakieś 5-10 min, więc tempo ekspresowe. Co do samego personelu, bardzo miły, uśmiechnięty, więc tutaj także duży plus.

Podsumowując, bardzo polecam udać się do Pizza Pasta i Basta, nawet dla samego faktu spróbowania pizzy neapolitańskiej, ponieważ nigdzie indziej w Szczecinie takiej nie dostaniecie 🙂

Ocena: (8 / 10)